"Kiedy raz się czegoś doświadczy i odkryje prawdę, nie można wrócić. Nie jestem czarną tablicą, na której zapisane słowa można zmyć za pomocą gąbki. Bardziej przypominam pień drzewa, na którym wyryto wszystkie wspomnienia ostrym jak brzytwa nożem."
Katarzyna Wycisk – Falcon
Tytuł: Falcon
Autor: Katarzyna Wycisk
Tom: Tom pierwszy
Wydawnictwo: Ridero
Gatunek: Fantastyka
Strony: 303
Recenzja:
Wyobrażacie sobie sytuacje gdy całe Wasze życie to pasmo kłamstw? Uważacie, że Wasze życie to jedność, a tak na prawdę nigdy nie powinno mieć miejsca. Po wielu latach odkrywacie prawdę, jak reagujecie na coś takiego?
Alex to młoda dziewczyna, która jest sierotą, straciła rodziców. Od tamtego czasu dziewczyna nie może się pogodzić z ich śmiercią, usilnie wszystkich od siebie odpycha aby znów nie zostać zranioną. Po śmierci rodziców zamieszkała z babcią, którą kocha równie mocno i pragnie dla niej wszystkiego co najlepsze dlatego na co dzień pracuje w kawiarni aby móc opłacić rachunki za dom.
Pewnego razu podczas powrotu z pracy, dziewczyna spotyka grupkę ludzi, którzy płonęli żywym ogniem. Jeden mężczyzna stał przed nimi i jakby kontrolował całe zdarzenie. Wystraszona dziewczyna po krótkiej konfrontacji z nieznajomym ucieka. Zamyka się w swoim pokoju i w nadziei, że były to zwykłe halucynacje, wywołane zmęczeniem.
Niestety pech chciał, że następnego dnia w pracy spotyka tego samego mężczyznę, którego widziała dzień wcześniej. Ten sam mężczyzna zabił kilka osób swoją mocą, która jest dla niej niedorzeczna. Dziewczyna panicznie się boi chłopaka ale podejmuje dialog, upewniając się, że to co widziała w lesie to była prawda, czy tylko jej mózg płata jej figle, a to że tutaj jest to zwykły zbieg okoliczności.
Jak można się spodziewać chłopak wypiera się wszystkiego lecz los Alex i "Jeden" mocno się zacieśni i splącze ich już na stałe. Niektórych wydarzeń nie da się zmienić, mimo że bardzo by się chciało. Jeden jest cichym mężczyzną ze skłonnościami do ignorancji, sarkazmu i ironizowania. Często omija tematy, które mogą mieć znaczenie w sprawie. Ciężko przychodzi mu rozmowa ponieważ został "wyprany" z uczuć.
Czy Alex zdoła mu zaufać i sprawić, że chłopak się otworzy? Czy w życiu Alex jest dla niego miejsce? A może pojawi się, ktoś jeszcze?
Ostatnio na moim blogu gości sama fantastyka ale bardzo dobrze się z nią czuję, ponieważ czytam same perełki, a w tym przypadku jak będzie? Oczywiście muszę przyznać już na początku, że nie spodziewałam się czegoś aż tak dobrego. Początkowo miałam mieszane uczucia ale szybko się wkręciłam i nie mogłam przestać czytać.
Autorka funduje nam jazdę bez trzymanki, na każdym kroku dostajemy akcje rodem z dobrego filmu. Bohaterka nie ma lekko w życiu ale to jeszcze nie koniec, ciągłe problemy i zawirowania w jej życiu dodają smaczku całej fabule. Dodatkowo wątki między bohaterami są niesamowite. Początkowo byłam sceptycznie nastawiona i nie chciałam by toczyło się to w takim kierunku ale później byłam szczerze oczarowana (nie mogę Wam zdradzić zbyt wiele szczegółów aby nie popsuć Wam zabawy z czytania, bo na prawdę warto).
Powiem szczerze, że liczę tutaj na jakiś trójkąt miłosny bo na to się zapowiada w kolejnych tomach i na ogół nienawidzę trójkątów miłosnych (jak pewnie zdążyliście zauważyć na moim blogu przy czytaniu recenzji) ale tutaj czekam koniecznie i na pewno moje serce będzie złamane!
Bohaterowie są wykreowani bardzo ciekawie i w tajemniczy sposób, dowiadujemy się wielu rzeczy dopiero po jakimś czasie co daje nam jakiś zarys ich osobowości, która ukształtowała się na podstawie danych wydarzeń w życiu. Niestety, a może stety wiele wątków jeszcze nie zostało rozwiniętych (ale jeszcze dwa tomy przede mną także na pewno będą rozwiązane potem).
Książka jest napisana bardzo przyjemnie dla czytelnika, nie ma zbędnych opisów, a akcja jest płynna. Oczywiście pojawiają się rozdziały gdy nic specjalnego się nie dzieje ale jest to raczej normalność w książkach. Dodatkowo pojawiają się rozdziały naprzemienne, a co mam za tym nam myśli, to to, że raz mamy rozdział z teraźniejszości zazwyczaj głównej bohaterki, a raz rozdział z przeszłości bohaterów z nadprzyrodzonymi mocami, zazwyczaj był to "Jeden" ale później pojawia się ktoś inny.
Podsumowując, jeśli szukacie fantastyki z ciekawym wątkiem fabularnym rodem z "Umbrella Academy" czy "X-Menów" to gorąco zachęcam do zapoznania się z tą pozycją. Mnie pochłonęła i jak tylko dostanę kolejne tomy to zabieram się do czytania, bo książka skończyła się w takim momencie, że myślałam, że serce mi stanie.
Bardzo dziękuje Pani Katarzynie Wycisk, za możliwość przeczytania książki!
Ogólna ocena: 9/10
No niestety nie moje klimaty ;) Ani nie lubię "Umbrella Academy", ani "X-menów" ;) Ale to raczej dla mojej mamy, ona lubi te klimaty ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś od razu siegnęłabym po tę książkę, ale ostatnio jakoś nie ciągnie mnie do tego gatunku.
OdpowiedzUsuńMocne wrażenia czytelnicze, klimat jak najbardziej mój, zatem uwzględnię książkę w planach. :)
OdpowiedzUsuń