11 sierpnia 2017

[8] Świeżo po: "Delirium" Lauren Oliver


"Życie nie jest życiem, jeśli się przez nie tylko prześlizgniesz. Wiem, że jego istota polega na tym, by znaleźć rzeczy, które mają znaczenie, i trzymać się ich, walczyć o nie i nie odpuścić.”
Lauren Oliver – Delirium


Tytuł: Delirium
Autor: Lauren Oliver
Wydawnictwo: Moondrive
Gatunek: Fantastyka
Ilość stron: 296

Recenzja:
Magdalena, Lena - siedemnastoletnia dziewczyna która żyje w świecie w którym miłość jest uważana za najgorszą chorobę świata. Jest postrzegana jako paskudna zaraza, która zabija tysiące ludzi na świecie. Na szczęście lub nieszczęście dostępne jest lekarstwo leczące delirie przez które świat staje się lepszy. Zabieg polega na wycięciu kawałku mózgu. Gdy poznajemy Lenę jest ona nadal zagrożona możliwością zakażenia się chorobą, dopiero za trzy miesiące ma się poddać zabiegu czyli w dniu swoich osiemnastych urodzin. Dziewczyna nie może doczekać się tej chwili z całego serca ponieważ panicznie się boi, że skończy jak swoja matka, która z miłości popełniła samobójstwo. W prawdzie mama Leny była leczona trzy razy lecz zabieg nie zadziałał na nią i przed czwartym zabiegiem skoczyła z klifu. Ojciec dziewczyny zginął gdy miała ona zaledwie sześć miesięcy. Od dziecka zajmowała się nią ciotka Carol.
Ludzie żyją jak krowy w zagrodzie, chcą się chronić przed ziemią niczyją - Głuszy w której rzekomo mieszkają Odmieńcy, sympatycy, którzy współpracują z ruchem oporu aby obalić prawo do przymusowego zabiegu. 

Lena ma jedyną przyjaciółkę, która już na początku książki pokazuje swoje zainteresowanie odmieńcami i wszelkiemu łamaniu prawa i właśnie przez to zainteresowanie Lena sama staję na drodze do zakazanych czynów. Czy jej wybory będą spowodowane chęcią przypodobania się swojej przyjaciółce? Wręcz przeciwnie, chce tylko pokazać, że nie jest tchórzem mimo swojego ogromnego strachu przed zarażeniem. Lecz los bywa zawrotny. Czy Lena przez przypadek będzie zarażona? Czy jednak wyleczy się i będzie żyła szczęśliwie? Tego możecie się przekonać czytając tą książkę.

Styl pisania książki jest bardzo przyjemny, nie ma zbędnych opisów czy wewnętrznych przeżyć bohaterki, które są zazwyczaj w książkach podobnego pokroju i doprowadzają mnie do pasji. Ciągle coś się dzieję i to może dlatego tak pognałam z tą książką. Jeśli lubicie książki młodzieżowe w których główną bohaterką jest młoda dziewczyna, która dąży do własnych celów i przechodzi wewnętrzną przemianę w odważną kobietę to gwarantuje wam, że pochłoniecie tą książkę. Dodatkowo motyw choroby cywilizacji jest wyjątkowo ciekawy, chociaż schemat książki jest podobny do wszystkich innych obecnych książek młodzieżowych przykładowo seria "Igrzysk Śmierci", "Niezgodnej" itp.
Pojawia się główna bohaterka, która początkowo jest strachliwa lecz na skutek jakiegoś bodźca staję się odważna i zmienia świat. Nie wiem jak rozwiną się dalsze przygody Leny bo pisząc tą recenzje jestem świeżutko po skończeniu czytania i nie przeczytałam ani jednej strony kolejnej części więc sama jestem zaciekawiona i migiem wracam do lektury bo może wyjątkowo ten schemat zostanie przełamany lecz po przeczytaniu tej pierwszej części wydaje mi się, że jednak Lena będzie ratować świat. 


Ogólna ocena: 8/10



PS. Zmieniłam lekko styl pisania moich notek. Pisanie długich opisów raczej nie było tą drogą. Skupie się jednak na takich zwięzłych  opiniach, które powiedzą wam czy warto czytać daną książkę. 

2 komentarze:

  1. Czytałam tą ksiązkę już daaawno temu i teraz w sumie nie pamiętam zbyt wielu szczegółów, ale wiem że bardzo mi się podobała i w sumie autorka miała oryginalny pomysł na przedstawienie świata w swojej historii. ;)
    Pozdrawiam!
    https://recenzjeklaudii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Długo mnie kusiła, po czym trafiłam na sporo negatywnych opinii i trochę się zraziłam. Niby tematyka ciekawa, a z drugiej strony wydaje się być przewidywalna. Muszę się nad nią jeszcze zastanowić.

    OdpowiedzUsuń