Żar pocałunku - Dominika Smoleń
Tytuł: Żar pocałunku
Autor: Dominika Smoleń
Seria: Heartbeats
Wydawnictwo: WasPos
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans
Strony: 320
Recenzja:
Recenzja:
Czasami sport i kariera to nie wyznacznik udanego życia. Nasza egzystencja wymaga czegoś więcej. Czego? Bezgranicznej miłości, namiętności, wspierającej rodziny oraz grona życzliwych przyjaciół.
Wojtek - główny bohater książki poza sportem i karierą nie posiada zbyt wielu innych zainteresowań czy jakichkolwiek celów w życiu. Sport, a dokładnie skoki narciarskie to całe jego życie, nie chce rozczarować swojego ojca. Nie ma innego celu w życiu jak zwycięstwo w zawodach.
Jego poukładane życie rozbija się na milion kawałków w momencie gdy dopada go bardzo poważna kontuzja, która niszczy marzenia związane ze skokami na cały sezon, który dopiero się rozpoczął, dla chłopaka to koniec świata - jest załamany i zdruzgotany. Mimo to nie zdaje sobie sprawy, że niebawem jego życie całkowicie się zmieni. Pozna chłopaka, który zostanie jego najlepszym przyjacielem i miłość swojego życia.
Cały światopogląd Wojtka zostanie zmieniony za sprawą Darii, która jest wolno-duchem i nie przejmuje się wieloma rzeczami, niemniej jednak jej życie nie jest usłane różami i jest to okaleczona przez życie dziewczyna. Czy oboje będą potrafili dać tyle z siebie aby mieć jakieś szanse? Czy uda im się zbudować coś mocnego i trwałego? Czy Wojtek zrezygnuje ze sportu?
Pora przejść do mojej oceny, książka była i będzie trudna do oceny, dlaczego? Byłam bardzo pozytywnie nastawiona do niej, początek książki wręcz mnie przeraził, a później już było na szczęście lepiej. Pisząc to teraz naprawdę nie wiem jaki będzie moja ocena końcowa.
Dlaczego na początku było źle? Głównie przez bohaterów. Wojtek nie widzi świata poza skokami (do tego oczywiście nic nie mam) natomiast jego zachowanie było dla mnie oburzające. Uważa, że jemu się wszystko należy, że inni mniej pracują i po prostu to on powinien być najlepszy bo przecież jest taki dobry i tak wiele poświęca. Bardzo nastroszony mężczyzna, który nawet nie ma przyjaciół ponieważ kolegów z drużyny traktuje jak wrogów numer jeden i konkurencję, mimo że oni często wykazywali się normalnością i chęcią nawiązania koleżeństwa.
Daria również nie była święta, pierwsze ich spotkanie chciała już się z nim przespać i zachowywała się jakby od dawna nie miała mężczyzny i była niczym napalona szesnastolatka, a pamiętajmy, że to już praktycznie dorosłe osoby. Rozumiem seksualność to kwestia indywidualna ale odnoszę wrażanie, że to miał być jakiś zabawny aspekt tej książki, może się mylę co do tej oceny, niemniej jednak mnie to nie rozbawiło (spokojnie nie mam kija w dupie, po prostu to było kiepskie).
Niemniej jednak żeby nikogo nie przerazić, nie było strasznie! Mimo początkowych zachowań bohaterów, które wymieniłam wyżej, to później muszę przyznać, że przechodzą fajną przemianę i ich relacje są o wiele ciekawsze, mogę i powiedzieć, że bardziej doroślejsze. Chyba największą przemianę przechodzi Wojtek i jest to zdecydowanie plus, bardzo miło się oglądało jak z rozkapryszonego gówniarza staje się mężczyzną, który na pierwszym miejscu stawia kobietę i zrobi dla niej wszystko, do tego w jego życiu pojawia się grono przyjaciół i to też zdecydowane jest plusem bo kolegów z drużyny zaczyna traktować jak kumpli, a nie jak największych rywali.
Zdecydowanie na plus przemiana bohaterów i mimo wszystko bardzo szybko i przyjemnie czytało mi się książkę. Krótkie rozdziały pozwalały mi skończyć w każdej chwili rozdział bez długiego siedzenia aby skończyć rozdział (bo nie lubię kończyć czytać w połowie rozdziału). Dodatkowo muszę wspomnieć o pięknej okładce, która mnie urzekła.
Jakie będzie moje podsumowanie? Miła książka na wieczór z motywem miłosnym, początkowo bohaterowie mocno denerwujący, niemniej jednak przechodzą pozytywną przemianę. Coś dla fanek mało wymagających książek obyczajowych z wątkiem sportowym
Ogólna ocena: 7/10
Bardzo gorąco chciałam podziękować autorce za możliwość przeczytania książki oraz Wydawnictwu WasPos!
Słyszałam o autorce bardzo wiele pozytywnych opinii. Fabuła wydaje się interesująca a okładka bardzo interesująca. Chętnie zajrzę przy najbliższej okazji.
OdpowiedzUsuńKsiążka nie ciekawi mnie jakoś szczególnie, ale przez ten motyw skoków narciarskich, które mega lubię oglądać, trochę mnie do niej ciągnie :)
OdpowiedzUsuńFajnie właśnie obserwuje się przemiane pod wplywem miłości.
OdpowiedzUsuń