23 czerwca 2018

[51] Świeżo po: "Zresetowana" Teri Terry



Tytuł: Zresetowana
Autor: Teri Terry
Wydawnictwo: Sonia Draga
Gatunek: Literatura młodzieżowa
Ilość stron: 352


Piosenka do recenzji. 

Recenzja:
Czy kiedyś zastanawialiście się jakby to było, gdyby ktoś wykasował Wam całą pamięć? Nic nie pozostaje, nawet Wasza osobowość sprzed usunięcia znika, stajecie się czystą kartą. Czy podjęlibyście wyzwanie?

W Książce "Zresetowana" tytułowe zresetowanie pamięci przechodzą młode osoby, które popełniły jakieś zbrodnie, bądź były terrorystami w kraju, w którym wszyscy muszą być podporządkowani i dawać z siebie sto procent, aby kraj mógł dobrze prosperować. Nie można się niczemu buntować, a na ustach trzeba mieć uśmiech, nie wolno spiskować - bo jeśli do władzy dojdzie informacja, że ktoś sprawia problemy, bądź zachowuje się niestosownie, znika i nikt się nim nie przejmuje, nikt poza główną bohaterką Kylią.

Kylia jest młodą dziewczyną, której wmawiają, że była terrorystką lecz jak mogła być terrorystką mając 10 lat? Właśnie wtedy przeszła zabieg usunięcia pamięci, do końca książki nic nie wiemy o przeszłości dziewczyny, która z każdym rozdziałem rozwija się poprzez wydarzenia, których jest świadkiem.

Zacznijmy może od początku, poznajemy dziewczynę gdy ma wychodzić ze szpitala, do swojej nowej zastępczej rodziny, dziewczyna musi się uczyć wszystkiego od nowa od chodzenia i wysławiania, aż do wyrobienia sobie nawyku we zwykłych czynnościach domowych, jej mama sprawia wrażenie surowej lecz z czasem jej nastawienie do dziewczyny się zmienia i staje się troskliwą matką wręcz na medal. Dziewczyna ma również ojca, który pojawia się sporadycznie w książce ponieważ większość swojego czasu pracuje i obstawiam, ze jego praca będzie miała związek z późniejszymi wydarzeniami w innych tomach, ponieważ jak już się pojawia jego zachowanie jest dosyć dziwne i czasami zalatuje grozą. Poza rodzicami Kylia ma siostrę, która się nią opiekuje i początkowo jest bliska swojej nowej siostrze lecz potem znika z tej książki i prawie się nie pojawia, już jej chłopak odgrywa pod koniec książki większą rolę niż Amy.

Wydaje się, że wszystko będzie dobrze. Dziewczyna dostaje nowe życie, możliwość zaczęcia wszystkiego od nowa lecz tak jak wspomniałam, na jej drodze pojawiają się tajemnicze zniknięcia osób, które w lepszy bądź gorszy sposób pojawiły się w jej życiu. Dodatkowo dziewczynę nawiedzają dziwne sny, które najprawdopodobniej mają coś wspólnego z jej wcześniejszym życiem, Kylia zamiast być posłuszną i uśmiechniętą zresetowaną dziewczyną, jest całkowicie normalna i dotykają ją niektóre słowa bądź czyny, z perspektywy tego jak toczy się książka możemy zobaczyć przemianę głównej bohaterki z niemyślącej, wypranej z uczuć dziewczyny, aż do wrażliwej i chętnej pomocy osoby.

Czy Kylia odkryje to kim była w przeszłości? Czy uda jej się uchronić osoby, które znikają z jej otoczenia? 

Dawno już nie było recenzji, ale Kochani wracam do Was po tak długiej przerwie, sesja już za mną, także mogę spokojnie czytać książki i już nic nie będzie mi przeszkadzać, ale wracając do książki, co o niej sądzę?

Jak to jest z tą historią? Wciąga czy raczej nudzi? Powiem tak, połowa książki jest od czapy, pojawiają się bohaterowie, którzy jak szybko się pojawili tak szybko znikają w niewyjaśniony sposób, bądź w wyjaśniony (lecz zdecydowanie rzadziej), większość początkowej fabuły jest takim zapychaczem tekstu jak dawno nie widziałam w żadnej książce, która nie do końca jest tylko "Literaturą młodzieżową" ale spokojnie bym ją zaliczyła do takiej lekkiej fantastyki. Także jak wspomniałam jest dużo nudnych zapychaczy o losach dziewczyny w szkole i książka jeśli mam być szczera trochę rozkręca się pod koniec lecz nie jest to jakiś wygórowany poziom akcji i zaskoczenia końcem.

Myślałam, że akcja się rozkręci ale był efekt spadkowy, aż do końcówki gdzie lekko się podwyższył poziom aby znów spaść, oczekiwałam troszkę więcej od tej pozycji, sama nie wiem czemu - może dlatego, że powołałam się na instynkt przy wyborze książki jaką przeczytam po przerwie, a się zawiodłam ponieważ ta historia na prawdę miała potencjał lecz autorka tego nie wykorzystała.

Co uważam o bohaterce? Czasami jej zachowania są dziwne, ale na ogół nawet mnie nie denerwowała, a to już wyczyn, lecz nie będę jej chwalić bo jeszcze może się to zmienić w kolejnych tomach książki.

Ogólnie to raczej nie jest to wybitna książka, chociaż może jestem zbyt surowa bo wymagałam od niej więcej. Większość wątków nie zostaje rozwiązanych w pierwszym tomie także zapewne z ciekawości zabiorę się za tom drugi i trzeci jeśli wytrwam, bo mimo wszystko ciężko mi było przebrnąć (jak na mnie) przez tą pozycję. Dwa razy podczas czytania usnęłam - co nigdy mi się nie zdarzyło.

A wy jak ją oceniacie? Może macie zamiar zabrać się za tą serię?

Ogólna ocena: 5/10 

7 komentarzy:

  1. Uwielbiam tę serię! Pierwszy tom podobał mi się najmniej, za to drugi i trzeci już były o wiele lepsze! :D I mówię to ja, osoba, która nie przepada za dystopiami ;P

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  2. Na początku bardzo chciałam serię przeczytać, ale jakoś mi zapał opadł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Był moment ze chciałam poznać tę serię, ale sporo negatywnych recenzji ostudziło mój zapał.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurcze muszę się zabrać za tą serię. Widzę wiele różnych opinii ale im więcej kontrowersji tym bardziej mnie książka ciekawi :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Parę dni temu skończyłam ostatni tom i bardzo mi się ta seria podobała. Z każdą częścią coraz lepiej. Ostatnia najlepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam całą serię na czytniku i na pewno wkrótce ją przeczytam, bo słyszałam o niej mimo wszystko wiele świetnych opinii, a fabuła wydaje mi się bardzo ciekawa :)
    Pozdrawiam,
    Justyna z http://livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń