[78] Świeżo po: "Pamiętnik księżniczki" Carrie Fisher

"Siedzę i cierpliwie czekam na konsekwencje. Chodzę, rozmawiam, jem i śpię, spokojnie czekając na konsekwencje. Czy coś, co się wcale nie dzieje, może się skończyć?"

Carrie Fisher – Pamiętnik księżniczki

Tytuł: Pamiętnik księżniczki

Autor: Carrie Fisher 
Wydawnictwo: Znak Horyzont
Gatunek: Biografia/autobiografia/pamiętnik
Ilość stron: 288

Recenzja:

Czy kiedykolwiek oglądaliście może "Gwiezdne Wony"? Mówię głównie o pierwszych kręconych epizodach (obecnie oznakowane jako czwarty, piąty i szósty). Zapewne każdy kojarzy ten tytuł i Księżniczkę Leie, ta książka będzie po części o samej Lei jak i aktorce, która odgrywała jej rolę - Carrie Fisher. 

Książka jest w formie pamiętnika z życia aktorki, który głównie prowadziła w czasie gdy na ekranach pojawiały się po raz "Gwiezdne Wojny" - film który był nisko budżetowcem z którym zbyt dużo nadziei nie wiązano - a ostatecznie jest to chyba najpopularniejsza seria filmowa i osobiście nie znam osoby, która nie zna tego filmu tudzież serii. 

Tak jak wspomniałam główna akcja książki rozgrywa się właśnie wtedy gdy Carrie Fisher staje się światową gwiazdą i ikoną jako Księżniczka Leia. Jej życie przemienia się z dnia na dzień i to nie tylko jako sława w show biznesie. Kobieta planowała przeżyć romans swojego życia na planie filmowym i tak własnie się stało i to z samym Harrisonem Fordem, starszym o czternaście lat mężczyzną, który posiadał żonę i dwójkę dzieci. 

Miłość potrafi być destrukcyjna i z własnych odczuć po przeczytaniu tej książki uważam, że Carrie stoczyła się w używki właśnie przez tą miłość do Forda. Mimo, że wielokrotnie nie przyznaje się do uczucia można dojrzeć (i nie potrzeba do tego psychologa czy znawcy), że chciałaby aby mężczyzna pozostawił swoją żonę (z którą ewidentnie mu się nie układało) dla niej - mimo, że ich relacje były bardzo dziwaczne. Głównie same ich zbliżenia, a mało rozmów, może ze względu na to, że Carrie onieśmielał Harrison, a on po prostu był małomówny według opisów autorki. 

Szczerze powiedziawszy ta książka bardzo mnie zaskoczyła własnie przez to, że wyszedł ich dawny romans o którym plotkowano ale nigdy nikt nie pisnął pary z ust. Byłam bardzo zdziwiona, że mieli romans ale na ekranie było widać chemię miedzy nimi, tylko tyle, że podczas oglądania uważałam, że są takimi dobrymi aktorami, natomiast oni mieli doświadczenie poza kamerami. 

Poza zapiskami z przeszłości o relacjach "Carrisona", autorka opowiada jak sława zmieniła jej życie albo o takich sprawach w show biznesie o których się nie mówi. 

Naprawdę chciałabym Wam więcej opowiedzieć ale i tak bardzo dużo zdradziłam, dlatego będzie dzisiaj tak krótko ponieważ uważam, że każdy szanujący się fan powinien zapoznać się z tą pozycją, naprawdę idzie zmienić punkt widzenia o sytuacji na planie "Gwiezdnych Wojen" i jak na co dzień nie czytam takiej literatury tak ta bardzo mnie wciągnęła i osobiście bardzo ubolewam, że życie aktorki i autorki jednocześnie tak się potoczyło bo mogła być naprawdę kimś wyjątkowym, a utknęła w swoim alter ego czyli Lei i nie była w stanie się od niej oderwać - dodatkowo jej romans z Fordem, który (według mnie) ją pogrążył, załamał i złamał. 

Ogólna ocena: 8/10